Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Cebula najlepsza na „Wyspie przetrwania”[ZDJĘCIA]

Daniel Sibiak
Dwa dni po wygranej w programie „Wyspa przetrwania” Katarzyna Cebula wróciła do Mieleszyna. Witała ją Orkiestra Dęta ze Żdżar

Patrząc na zdjęcie Katarzyny Cebuli można by pomyśleć, że to delikatna blondynka. Nic bardziej mylnego. Za płaszczem kruchej kobiety kryje się 31-latka z „pazurem”, która wie czego chce od życia i dla której dzień bez adrenaliny to stracony dzień. Hart ducha, wysportowane ciało, znajomość swojej psychiki i możliwości przekraczania ludzkich granic, to cechy, które spowodowały, że znalazła się w programie „Wyspa przetrwania” emitowanym przez telewizję Polsat, w którym o zwycięstwo rywalizowało szesnastu gotowych na wszystko śmiałków z Polski - 8 kobiet i 8 mężczyzn.

Dla Katarzyny Cebuli, która okazała się najsilniejszą zawodniczką udział w programie był okazją do sprawdzenia swoich sił. Wcześniej brała udział m.in. w wyścigu autostopowym do Chorwacji, podróżowała 80 dni busem po Europie, prowadziła szkółkę kitesurfingowa na Zanzibarze , a przez kilka miesięcy mieszkała nawet w aucie w Nowej Zelandii. Postanowiła bowiem, że w ciągu pół roku przejedzie autem i odwiedzi wszystkie najpiękniejsze miejsca w tym Państwie.

- W moim podróżniczym życiu doświadczyłam już naprawdę wiele. Udział w „Wyspie przetrwania” to z pewnością kwintesencja przygody. Chciałam się dowiedzieć, ile to dla mnie „za dużo” i gdzie są limity mojej sprawności fizycznej, siły psychicznej i moralności - mówi Katarzyna Cebula.

Sylwetkę Katarzyny Cebuli przedstawimy jutro w Dzienniku Łódzkim. Będzie w nim można znaleźć także wywiad ze zwyciężczynią pierwszej polskiej edycji „Wyspy przetrwania”. Zapytaliśmy ją także o to jak na co zamierza przeznaczyć wygraną w kwocie 150 tys. zł.

Fot: Archiwum Polsatu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto