Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grabczak: - Zachwiana wiara w to co robimy

Dariusz Piekarczyk
Mariusz Grabczak, wiceprezes Pamapolu Wielton Wieluń
Mariusz Grabczak, wiceprezes Pamapolu Wielton Wieluń fot. Dariusz Śmigielski
Po 13 kolejkach drużyna, prowadzona obecnie przez Japończyka Shuichi Mizuno, zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Przed sezonem plany były bardziej ambitne. Zamiast walki o utrzymanie, zespół miał się bić o miejsca od pierwszego do szóstego. Tymczasem bliżej pierwsza liga.

Mariusz Grabczak, wiceprezes Pamapolu Wielton Wieluń: - Cóż, taki jest sport. Nie tylko nam nie wychodzi. Zawodzą takie drużyny jak Jastrzębie, AZS Olsztyn, Resovia. Ale, może mieliśmy wygórowane oczekiwania? Nie ukrywam jednak, że delikatna nutka niezadowolenia z gry drużyny jest. Po części zachwiana została nawet nasza wiara w to, co robimy. Teraz, kiedy jest źle, mamy mnóstwo doradców. Przed sezonem, kiedy pozyskiwaliśmy zawodników, nikt jednak nie sugerował, że idziemy złą drogą. Ale jeszcze poczekajmy. Dajcie nam spokój. Liga jest długa. Przebudzimy się. Nie spadniemy z ekstraklasy. Gwarantuję!

Dlaczego jest, jak jest? W zespole grają przecież reprezentanci Białorusi, Ukrainy, Argentyny. Czemu nie dają sobie rady?

To pytanie do zawodników, a nie do mnie. Często zastanawiamy się, co jest przyczyną ich słabej gry. Nie znajdujemy odpowiedzi. Równą formę reprezentuje jedynie Serhij Kapelus. Pozostali sprawdzili się w jakimś stopniu. Prawda jest taka, że jak wszyscy grają, to nam idzie.

Może błędem było zatrudnienie trenera Dariusza Marszałka?

Nie czas jeszcze na ocenę jego pracy. Nie chcę się wypowiadać na temat byłego trenera.

Ale obecny, Japończyk Shuichi Mizuno, też nie daje sobie rady. Będzie zmiana?

Nie zabiorę głosu w sprawie zmiany na stanowisku pierwszego trenera. Mogę jedynie zdradzić, że szukamy asystenta dla Mizuno. Przed świętami pewnie jeszcze nie będzie nikogo nowego, lecz na mecz ekstraklasy z AZS Olsztyn, który gramy 29 grudnia, powinien już być.

Co w takim razie musi się stać, żeby Pamapol zaczął zdobywać punkty?

Drużyna musi dostać porządnego kopa. Potrzebny jest jej spektakularny sukces. Liczę, że może uda się wygrać dzisiejszy mecz Pucharu Polski w Jastrzębiu.

Jak wygląda kondcyja finansowa klubu? Płacicie siatkarzom w terminie?

Nie ma takiej opcji, żebym powiedział cokolwiek na ten temat. Nie mamy żadnych zaległości.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto