- Rzeczywiście toczy się dochodzenie w tej sprawie. Pod naszym nadzorem prowadzi je policja - potwierdza Jarosław Jajczak z wieluńskiej prokuratury. - Z zawiadomienia, które do nas dotarło wynika, że inicjatorzy referendum zbierając podpisy wprowadzili niektóre z osób w błąd, co do celu referendum, co mogło doprowadzić do nieświadomego złożenia podpisów. Wszystkie osoby, które miały być wprowadzone w błąd oraz inicjatorzy referendum, którzy zbierali podpisy, zostaną przesłuchani.
Jak się okazuje, postępowanie policji i prokuratury nie stanowi zagrożenia dla referendum. Decyzję w sprawie jego przeprowadzenia wydał już bowiem komisarz wyborczy.
- Policja zwróciła się do nas o przekazanie list z podpisami i to zrobiliśmy. Prowadzone postępowanie nie ma jednak znaczenia dla terminu referendum. Odbędzie się ono w wyznaczonym czasie, czyli 15 kwietnia - wyjaśnia Tadeusz Brzozowski, dyrektor sieradzkiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
Przypomnijmy, że przedstawiciele Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Gminy Pątnów Moja Mała Ojczyzna wymieniają wiele zarzutów pod adresem wójta, m.in. notoryczne nieprzestrzeganie prawa oraz katastrofalne i nieustannie zwiększające się zadłużenie gminy Pątnów, które osiągnęło 98 proc, co stanowi kwotę ok. 20 mln zł, a także doprowadzenie do utraty wiarygodności gminy Pątnów w instytucjach finansujących inwestycje, skutkującej zakazem ubiegania się przez gminę o dotacje w najbliższych latach.
Czytaj także w dzisiejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
