W Bieńcu nie mają wątpliwości, że drogi nie byłoby do dziś, gdyby nie zorganizowany protest mieszkańców, którzy ponad 2 lata temu wyszli na drogę, by walczyć o jej wybudowanie. Gdy to nie pomogło, wybrali się do wójta gminy, by wywrzeć na nim spełnienie wyborczych obietnic, które zawierały powstanie drogi. Wójt zapewnił wtedy, że droga będzie i słowa dotrzymał.
- Czekaliśmy 50 lat na wybudowanie tej drogi, więc jesteśmy bardzo szczęśliwi, że w końcu ją mamy - cieszą się mieszkańcy Bieńca. - Teraz nasze dzieci będą docierać do szkoły bez przeszkód i nie zdzierając butów, a my będziemy mogli spacerować drogą i posiedzieć na podwórku. Wcześniej, gdy przez podziurawioną nawierzchnie pędziły auta, mieliśmy siwy dym na podwórku.
Grzegorz Smugowski, wójt gminy Pątnów podkreśla, że dzięki wybudowaniu drogi gmina zaoszczędzi na dowozie dzieci do szkoły. Autobusy wcześniej ze względu na złą nawierzchnię często miały problem z przejazdem w tym miejscu. Teraz, dzięki nowej nawierzchni, nie będą musiały omijać tej drogi i przejadą codziennie o 24 km mniej.
- Ta droga rodziła się wspólnymi siłami. Myślę, że efekt jest niezły, bo to nie tylko droga prowadząca z Pątnowa do Bieńca, ale trasa, która łączy naszą gminę z sąsiednią gminą Wierzchlas. Teraz będzie można przejechać tędy do Łaszewa - mówi wójt Smugowski.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?