18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjum nr 5 w Pile: Konkurs Ortograficzny o Złote Pióro Prezydenta Piły

DB
Konkurs w Gimnazjum nr 5 w Pile
Konkurs w Gimnazjum nr 5 w Pile Gimnazjum nr 5 Piła
W Gimnazjum nr 5 w Pile odbył się XIV Konkurs Ortograficzny o Złote Pióro Prezydenta Miasta Piły dla uczniów pilskich gimnazjum. Z ortograficznymi pułapkami najlepiej poradziła sobie Zuzanna Wójcik.

To już tradycja, że w Gimnazjum nr 5 w Pile odbywa się Konkurs Ortograficzny o Złote Pióro Prezydenta Miasta Piły. W tym roku do rywalizacji stanęło 60. uczniów pilskich szkół gimnazjalnych.

Nie było łatwo, dyktando najeżone było ortograficznymi pułapkami. Kiedy komisja konkursowa sprawdzała prace, gimnazjaliści wraz z opiekunami zostali zaproszeni na koncert piosenek w wykonaniu szkolnego zespołu wokalnego oraz uczestniczyli w zabawie językowej na umiejętność poprawnego wypowiadania łamańców językowych.

>>> Zobacz też: Wszystkie informacje z pilskich szkół i uczelni w jednym miejscu

Po przerwie przedstawiono listę osób, które zakwalifikowały się do drugiego etapu. Znów poprzeczka była ustawiona wysoko. Najlepiej poradziła sobie Zuzanna Wójcik, pierwszoklasistka z Gimnazjum nr 5 w Pile. Zuzia zdobyła tytuł Mistrza Ortografii Gimnazjów w XIV Konkursie Ortograficznym o Złote Pióro Prezydenta miasta Piły.

Pozostałe wyniki konkursu ortograficznego w Gimnazjum nr 5 w Pile:
Kl. I – Zuzanna Wójcik z Gimnazjum nr 5 w Pile
Kl. II – Jakóub Sójka z Gimnazjum STO w Pile
Kl. III – Urszula Guderska z ZS nr 2 w Pile

Ponadto wyróżnienia uzyskali:

Weronika Pytlarz z Gimnazjum nr 4 w Pile
Mateusz Kasprzak z Gimnazjum Towarzystwa Salezjańskiego
Malwina Hinz z ZS nr 3 w Pile.

Oto fragment tekstu, z którym musieli zmierzyć się uczniowie: "Juhas Grzegorz był praprawnukiem słynnego bacy z Chabówki. Chłopak chetnie hycał po pochyłych halach i podziwiał górskie pejzaże. Dużo by dał, żeby pojechać w Himalaje i wypasać jaki. Na razie jednak było to niedosięzne marzenie. Rad nierad musiał rzetelnie pracować, by nauczyć się pasterstwa. Dziadek martwił się i srożył, że Grzegorz robił wszystko na chybcika, chodził rozczochrany i czasami chuliganił.”

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto