Kierowcy wyjeżdżający z Kochelskiego, zamiast rozglądać się, czy nikt nie nadjeżdża Wodną, bardziej skupiają się na omijaniu ogromnych dziur. Nie kryją irytacji, bowiem trudno im zrozumieć, dlaczego asfalt nagle się urywa. Tym bardziej że taki stan rzeczy trwa już od kilku lat.
- Może to celowe działanie, żebyśmy tędy nie jeździli? - zastanawia się jeden z kierowców.
W Urzędzie Miejskim odpowiadają, że jeśli chcieliby uniemożliwić przejazd, to postawiliby zaporę.
- Właściwie w myśl przepisów powinniśmy to zrobić, bo ulica Kochelskiego jest ślepa. Ale postawiliśmy tylko odpowiedni znak, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to wygodny skrót, szczególnie dla osób jadących od strony ZUGiL-u. To jest zrozumiałe, że chcą ominąć korki - mówi Romuald Szewczuk, zastępca naczelnika wydziału inwestycji i rozwoju.
Budowa infrastruktury (nawierzchnie dróg, chodniki, oświetlenie) na Kochelskiego oraz kilku innych ulicach na osiedlu domów jednorodzinnych w tej części miasta zakończyła się pod koniec 2011 roku. Dlaczego asfalt nie został wylany do samej ulicy Wodnej? W ratuszu zapewniają, że ulica Kochelskiego została zrobiona zgodnie z projektem. Okazuje się, że w dokumentacji nie było przewidziane robienie nawierzchni przy samym skrzyżowaniu z Wodną.
- Projekt powstawał pięć albo sześć lat temu, kiedy ten fragment nie był jeszcze własnością gminy. Teraz trzeba wykonać następny krok. Wszystko w swoim czasie - tłumaczy Romuald Szewczuk. I zapowiada, że sprawa zostanie rozwiązana przy okazji remontu ulicy Wodnej na odcinku od skrzyżowania z Głowackiego.
Na razie jednak nie wiadomo, kiedy inwestycja dojdzie do skutku. Nie ma jeszcze nawet gotowej dokumentacji technicznej. Będzie propozycja zabezpieczenia pieniędzy na projekt z nadwyżki budżetowej.
- Projektant będzie się musiał zastanowić, jakie rozwiązania zastosować w związku z kanałem wieluńskim, który płynie tuż obok przy ulicy i stanowi pewne niebezpieczeństwo dla przemieszczających się tamtędy kierowców - podsumowuje Szewczuk.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?