Kręgielnia w Kościanie - o jej budowie mówi się od lat

Kręgielnia w Kościanie działała przed laty w parku miejskim. Potem została zamknięta, a jej budynek, już w XXI wieku zamieniono w dyskotekę. Klub Gotham miał tyleż zwolenników,co przeciwników. Po kilku latach zakończył działalność, bo jego właściciel nie płacił miastu dzierżawy i podatku od nieruchomości. Burmistrz Kościana, Michał Jurga wypowiedział więc umowę i cofnął koncesję na sprzedaż alkoholu.

Dziś budynek po Gothamie stoi zamknięty na cztery spusty i niszczeje. Po wielu pomysłach na to, gdzie kręgielnia w Kościanie miałaby działać (m.in. dawne zakłady tytoniowe), władze miasta uznały, że najlepszy będzie obiekt po dyskotece. Za takim rozwiązaniem przemawiało m.in. pierwotne jego przeznaczenie, a także lokalizacja - w odnowionym niedawno parku miejskim.

O budowie w tym miejscu kręgielni mówi się już od kilku lat, bo idea pojawiła się wraz z planami rewitalizacji parku miejskiego. Cały czas jednak budynek po Gothamie i jego otoczenie są jedynym niezagospodarowanym miejscem parku. - Kręgielnia w Kościanie będzie - zapewnia Michał Jurga. - Gotową mamy dokumentację i kosztorys inwestycji.

Zobacz też: Remont dachu na LO w Kościanie [zdjęcia]

W tym przypadku, podobnie jak w wielu innych, problemem są pieniądze. Kręgielnia w Kościanie kosztować ma nawet 10 mln zł. Budynek po dyskotece jest w złym stanie technicznym, potrzebuje nie tylko porządnego remontu lecz także rozbudowy. - Szukamy pieniędzy z zewnątrz. Na razie jednak nie ma szans na dofinansowanie takiej inwestycji. Może w kolejnym unijnym budżecie znajdą się na to środki - zaznacza burmistrz.

Szef samorządu zaznacza, że projekt budowy kręgielni jest bardzo ciekawy, a obiekt który ma powstać - wyjątkowy. Od razu dodaje jednak, iż kręgielnia w Kościanie zostanie wybudowana tylko wtedy, gdy znajdą się na to pieniądze poza miejskim budżetem. Na taką inwestycję władze samorządu pożyczek ani kredytów zaciągać nie chcą.