Pomiędzy torami znowu pojawiły się głębokie dziury. To powoduje, że kierowcy manewrują, zamiast pokonać przejazd z zachowaniem szczególnej ostrożności. Dochodzi do sytuacji, że auta jadące w przeciwnych kierunkach, jednocześnie wjeżdżają na przeciwległy pas ruchu, by ominąć dziury. Gdy jednym z nich jest ciężarówka, robi się naprawdę niebezpiecznie...
- Już za przejazdem dotarło do mnie, że niespecjalnie rozglądałem się, czy przypadkiem nie nadjeżdża pociąg, co normalnie człowiek robi odruchowo. Zamiast tego całą uwagę skupiałem na tym, żeby tylko nie wpaść w dziurę i zarazem nie zderzyć się z innym samochodem. W telewizji nam opowiadają o wielkich inwestycjach na kolei, a rzeczywistość jaka jest, każdy widzi - pomstuje mieszkaniec Dąbrowy.
O dramatycznym stanie przejazdu na drodze krajowej nr 45 pisaliśmy już w lutym. Od tego czasu dziury łatano już przynajmniej dwa razy. Teraz trzeba będzie to zrobić po raz kolejny, a nie upłynęło nawet pół roku. Ekipy remontowe uprawiają jawną prowizorkę, ale najwyraźniej nikomu w PKP to nie przeszkadza.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody