Matki z dziećmi przebywające w placówce w Turowie, prowadzonej przez Stowarzyszenie Liber mają maksymalnie kilka dni na opuszczenie lokalu. Jak utrzymuje dyrektor placówki, stowarzyszenia nie stać na prowadzenie Domu Samotnych Matek z Dziećmi. Tymczasem Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Wieluniu zaznacza, że placówka ta była co najwyżej noclegownią albo też domem dla bezdomnych, ale na pewno nie Domem Samotnych Matek.
Przypomnijmy, że Stowarzyszenie LIBER przejęło placówkę po stowarzyszeniu MONAR wraz z podopiecznymi,pod koniec 2017 roku. Miasto Wieluń, które jest właścicielem budynku, wynajęło go stowarzyszeniu za symboliczne 123 zł miesięcznie.
-Od tego czasu własnymi środkami remontowaliśmy placówkę oraz doposażaliśmy ją. Sponsorowaliśmy tą placówkę przez ostatnie półtora roku i na pewno nie będziemy tego robić dalej - zapewnia Marek Popielecki.
Tymczasem jak się okazuje, na placówki takie jak ta w Turowie przekazywane były pieniądze przez Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej.
-Abyśmy mogli być beneficjentem tych środków, skontaktowałem się z ówczesnym starostą, który przekierował mnie do dyrektor PCPR. Wyjaśniłem, że abyśmy mogli się rozwijać i zapewnić naszym podopiecznym godne warunki potrzebujemy mieć zlecenie prowadzenia takiej placówki przez PCPR. Niestety dowiedziałem się że najpierw mamy sami za swoje wyremontować dół i wtedy PCRP ewentualnie zleci nam zadanie. I mamy błędne koło. Tak właśnie wyglądała współpraca z lokalnym samorządem- nie ukrywa Marek Popielecki,podkreślając, że boli go fakt, że samorząd jak potrzebuje pomocy, to doskonale wie, gdzie się zwrócić i nikogo wtedy żadne standardy nie interesują.
Danuta Drutowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wieluniu wyjaśnia, że by samorząd podjął współpracę, to placówka taka musi przystąpić do konkursu. By tak się stało, wspomniane wcześniej przez dyrektora standardy, chciał nie chciał, spełnione być muszą.
- Dla mnie to była noclegownia, albo też dom dla bezdomnych. Dom Samotnych Matek z Dziećmi był tylko na szyldzie, natomiast nie spełniał standardów takiego miejsca. Ja uważam, że gdyby to był Dom Samotnych Matek z prawdziwego zdarzenia, to by dalej funkcjonował – komentuje dyrektor Drutowska.
Powiat wieluński w 2018 roku ogłosił konkurs na prowadzenie tego typu placówki. Stowarzyszenie Liber nawet do niego nie przystąpiło.
- Choćby ten konkurs był ogłoszony miesiąc temu, nie podpisalibyśmy umowy, ponieważ tam nie są spełnione standardy. Nie może być warunków zagrażających życiu i zdrowiu. A w tej placówce cały dół jest w złym stanie. Nie ma warunków do korzystania z pomieszczeń sanitarnych. Ten dół musiałby zostać wyremontowany. Z własnej inicjatywy zadzwoniłam do pana dyrektora, ale nie było chęci współpracy – dodaje Danuta Drutowska, zapewniając, że PCPR nie skierował do tej placówki żadnej kobiety z terenu powiatu wieluńskiego.
Tym samym w placówce w Turowie przebywa 6 matek z 9 dzieci, a także 3 starsze kobiety, ale wszystkie zostały tu skierowane z odległych powiatów. Ten stan jednak już długo nie potrwa, ponieważ dyrektor Marek Popielecki zapowiada, że 19 lipca to już ostateczny termin zamknięcia placówki.
-Misję ratowania świata pozostawię komuś kogo ludzie jeszcze nie nauczyli, ile jest warte pomaganie- kwituje Popielecki.
Zobacz stan łazienki, z której korzystały podopieczne i ich dzieci
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
