Ćwiczenia służb ratowniczych w Limanowej
W poniedziałek, na terenie Stacji Narciarskiej Limanowa-ski, odbywały się ćwiczenia zgrywające służb ratowniczych. Uczestniczyły w nich jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz 21 ochotniczych straży pożarnych włączonych do krajowego systemy ratowniczo - gaśniczego, a także ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR, Pogotowia ratunkowego, policji i Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Testowano współdziałanie w czasie gaszenia pożaru budynku stacji, a co równie ważne ewakuowania prawie pół setki osób uwięzionych na krzesełkach unieruchomionego wyciągu narciarskiego.
- Ćwiczenia były bardzo przydatne - ocenia dowodzący nimi brygadier Grzegorz Janczy, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej. - Zdarzenia minionej zimy w Krynicy-Zdroju potwierdziły, że awaria wyciągu jest olbrzymim wyzwaniem dla ratowników. Tam mieli to przetrenowane więc akcję przeprowadzili wzorcowo. My nie chcieliśmy być zaskoczeni, a mamy kilka stacji narciarskich.
Podczas ćwiczeń, jak w czasie normalnej akcji, ratownicy posługiwali się pojazdami terenowym. Niestety wywrócił się jeden z quadów. Ucierpieli strażak zawodowy i strażak ochotnik. Urazy druha z OSP okazały się niezbyt groźne. Starszy aspirant PSP musiał trafić do szpitala.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?