Od czasu oddania do użytku całej drogi S8 w grudniu 2014 r. przez Wieluń przejeżdża znacznie mniej ciężarówek. Makabrycznie długie korki na ulicach Warszawskiej, Głowackiego czy Traugutta odeszły w zapomnienie. Ale względny spokój na starej ósemce (obecnie drodze krajowej 74) może się wkrótce skończyć. Istnieje obawa, że po 30 czerwca znów będzie tutaj sunął jeden tir za drugim.
A to dlatego, że systemem opłat viaTOLL zostanie objęty 74-kilometrowy odcinek S8 od węzła Wieluń (Walichnowy) do węzła Łask. Tym samym cała nowo zbudowana ekspresówka będzie płatna dla ciężarówek. Część kierowców wybierze zapewne mniej komfortową i dłuższą, ale za to darmową jazdę przez Wieluń. Pytanie tylko, jaka będzie skala tego zjawiska?
- Na pewno część ciężarówek zrezygnuje z przejazdu S8, ale będzie to niewielki odsetek. Poważni przewoźnicy wolą zapłacić, bo dla nich liczy się przede wszystkim czas przejazdu - uważa Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Po tym, jak oddano S8 do użytku i znacząco zmniejszyło się natężenie ruchu w Wieluniu, część mieszkańców zaczęła powątpiewać, czy miastu potrzebna jest obwodnica północna, której budowa trwa w najlepsze. Inni odpowiadali: Poczekajmy, aż wprowadzą opłaty na S8. Wtedy zobaczycie, że obwodnica jest niezbędna. Zatem w lipcu przekonamy się, czy budowa trasy na północ od Wielunia jest zasadna, czy też raczej jest pakowaniem pieniędzy w błoto. Przypomnijmy, że obwodnica ma być gotowa wiosną 2017 roku. Postępy robót można śledzić na stronie projektu pod adresem www.obwodnica-wielunia.pl.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?