Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa gazociągów idzie pełną parą. Będą pełne już jesienią?

Zbyszek Rybczyński
Gazociągi średniego ciśnienia ciągnięte są z Wielunia, gdzie znajduje się stacja redukcyjna
Gazociągi średniego ciśnienia ciągnięte są z Wielunia, gdzie znajduje się stacja redukcyjna Marek Mikulski
Znikają kolejne gazowe białe plamy w naszym regionie. Po Wieluniu dostęp do sieci zyskają m.in. Pajęczno i Działoszyn

Jako pierwsza w tym roku zaczęła się budowa nitki gazowej do Mokrska. Zakończenie prac na tym odcinku inwestor, którym jest spółka EWE Energia, planuje w sierpniu. Poważniejszym zadaniem jest zbudowanie sieci gazowej na odcinku Wieluń-Pajęczno. Roboty właśnie się rozpoczęły i potrwają do jesieni. Mieszkańcy mogą spodziewać się lokalnych utrudnień.

Na odcinku Wieluń-Pajęczno powstanie 45 kilometrów gazociągu. Dostęp do ekologicznego i wydajnego źródła ciepła zyskają nie tylko mieszkańcy Działoszyna i Pajęczna, ale także innych miejscowości leżących na trasie gazociągu: Rudy, Wierzchlasa, Kraszkowic, Drobnic, Szczytów, Sadowca Wrzosów, Trębaczewa i Dylowa Rządowego.

Jako że budowany jest gazociąg średniego ciśnienia (tzw. sieć dystrybucyjna), nie będzie konieczności budowy stacji redukcyjnej, co przełoży się na czas trwania inwestycji. Przewidywany termin zakończenia prac to październik.

- Do tej pory realizowaliśmy kolejne etapy bez większych opóźnień, więc mamy nadzieję, że i w przypadku tego odcinka uda się doprowadzić gaz w wyznaczonym terminie i pierwsi odbiorcy już w najbliższym sezonie grzewczym będą mogli korzystać z gazu ziemnego we własnych domach - ma nadzieję Marek Piwiński z EWE.

Na trasie budowanego gazociągu już teraz można natknąć się na utrudnienia, zaś na ulicach Pajęczna i Działoszyna robotników można się spodziewać najpóźniej w lipcu. Mieszkańcy nie powinni być zaskoczeni, bo w mediach na bieżąco ukazują się komunikaty na temat inwestycji. Zresztą rury kładzione są pod chodnikami, a co za tym idzie nie są to jakoś wybitnie uciążliwe roboty, co mogą potwierdzić mieszkańcy Wielunia.

O zmianie źródła ogrzewania myślą nie tylko właściciele domów i firmy, ale także samorządowcy. Władze Pajęczna rozważają możliwość podłączenia do sieci budynku gimnazjum, który za moment czeka przebudowa. Ratusz patrzy też na inwestycję z innej perspektyw - postanowiono wstrzymać remont chodnika przy jednej ze szkół, bo i tak zostałby potem rozebrany, by położyć gazociąg. Taka sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku na ulicy Wojska Polskiego w Wieluniu, co spotkało się z krytyką mieszkańców.

Z pewną nadzieją przypatrują się inwestycji władze powiatu, które też rozglądają się za alternatywnymi źródłami ciepła. Kilka miesięcy temu upadła koncepcja budowy kotłowni na biomasę, więc być może obiekty podległe powiatowi mogłyby być ogrzewane gazem. Na razie jednak władze nie wykonały żadnych konkretnych ruchów w tym kierunku.

- Ocenimy sytuację, jak już gazociąg powstanie. Ekologia swoją drogą, ale wszystkim rządzi ekonomia. Jeśli pod względem kosztów gaz okaże się konkurencyjny w stosunku do źródeł ciepła, z których korzystamy obecnie, weźmiemy pod uwagę podłączenie się do sieci - zapowiada starosta pajęczański Jan Ryś.

W tym roku kontynuowana będzie także budowa sieci gazowej w Wieluniu. Realizacja kolejnych odcinków planowana jest od lipca do października. Do tej pory powstało tutaj ok. 28,5 km gazociągu, co stanowi ponad połowę zaplanowanych inwestycji. Jak informowaliśmy na naszych łamach, do pierwszych wielunian gaz popłynął w grudniu ubiegłego roku. Aktualnie podłączonych jest kilkadziesiąt domów.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto