Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Armia pracowników z Ukrainy w naszym regionie

Redakcja
Wielu obywateli Ukrainy znajduje zatrudnienie w budownictwie
Wielu obywateli Ukrainy znajduje zatrudnienie w budownictwie Zbyszek Rybczyński
W ciągu roku w Łódzkiem podwoiła się liczba zatrudnionych cudzoziemców. Urząd pracy w Pajęcznie zarejestrował w tym roku już ponad tysiąc oświadczeń ws. pracy dla Ukraińców

Najczęściej wykonują proste prace na budowach, w halach produkcyjnych, w rolnictwie i przetwórstwie, ale zdarzają się też wykwalifikowani specjaliści. Ciągle rośnie liczba obywateli Ukrainy, którzy przyjeżdżają do nas za chlebem. Przybysze ze Wschodu chwalą sobie pracę w Polsce, a pracodawcy ich.

Lawinowy napływ pracowników z Ukrainy obrazują m.in. dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na koniec czerwca 2017 r. liczba ubezpieczonych w ZUS cudzoziemców w województwie łódzkim wynosiła 21,2 tys. To prawie dwa razy więcej niż rok wcześniej (11,5 tys.).

- W województwie łódzkim na dzień 30 czerwca br. najwięcej zatrudnionych cudzoziemców pochodzi z Ukrainy - 16 566 - informuje Monika Kiełczyńska, rzecznik ZUS w woj. łódzkim.

A jeszcze na koniec 2014 r. w Łódzkiem pracowało 1.699 ubezpieczonych Ukraińców. Oznacza to, że w ciągu 2,5 roku ich liczba wzrosła dziesięciokrotnie! Obywatele Ukrainy mogą zatrudniać się w polskich firmach bez żadnych zezwoleń na okres do pół roku. W takich przypadkach pracodawcy składają jedynie oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, rejestrowane w pośredniakach. W wieluńskim urzędzie od stycznia do końca lipca zarejestrowano takich oświadczeń 773.

- To już więcej niż w całym 2016 r., kiedy zarejestrowaliśmy 705 oświadczeń - mówi Beata Pilarczyk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wieluniu.

W jakich branżach pracują obcokrajowcy w naszym regionie? Wg danych PUP w Wieluniu najwięcej znajduje zatrudnienie w budownictwie - 292 z 773 tegorocznych oświadczeń. Bardzo chłonne na cudzoziemców jest również rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo - 223 oświadczenia. Kolejne miejsca zajmują przetwórstwo przemysłowe (97), transport i gospodarka magazynowa (46), a pierwszą piątkę zamyka działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (38).

Spośród 773 obcokrajowców, którzy zatrudnili się w tym roku w powiecie wieluńskim na podstawie oświadczenie, 749 stanowią Ukraińcy. Pozostali to obywatele Białorusi (15), Mołdawii (5) i Rosji (4). Zdecydowana większość z nich (500 osób) zatrudniła się przy pracach prostych.

W ciągu ostatnich kilku lat sytuacja na polskim rynku pracy zmieniła się znacząco. Jeszcze niedawno mieliśmy problem ze zbyt wysokim bezrobociem. Teraz brakuje rąk do prac. Dane GUS pokazują, że już 120 tys. miejsc pracy jest nieobsadzonych. Bezrobocie jest rekordowo niskie. Firmy nie mogą znaleźć ludzi na miejscu, a prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej.

Problem braku polskich rąk do pracy dobrze obrazuje przykład zakładu włókienniczego w Strefie Aktywizacji Gospodarczej Gminy Rząśnia. Firma zapewniała przeszkolenie w swoim zakładzie w Rzgowie i zapewniała dojazd. Ku zaskoczeniu inwestora i lokalnych władz, trzeba było organizować kolejne spotkania rekrutacyjne, bo nie dało się skompletować załogi.

- Prezes firmy wspominał, że jeśli nie będzie innej możliwości, to sięgnie po ludzi z Ukrainy - mówił w marcu wójt Rząśni Tomasz Stolarczyk.

Na koniec 2016 r. stopa bezrobocia w powiecie pajęczańskim wynosiła 8,4 proc. i była niższa o 1,3 proc. niż rok wcześniej. W połowie tego roku stopa bezrobocia spadła do 7,6 proc. (przy średniej wojewódzkiej 7,4 proc. i krajowej 7,1 proc.). I pomyśleć, że pięć lat temu wskaźnik ten blisko dwa razy wyższy (14,5 proc. na koniec 2012 r.).

A jak wygląda tutaj sytuacja z zatrudnieniem obcokrajowców? Od stycznia do końca lipca zarejestrowano w Powiatowym Urzędzie Pracy w Pajęcznie 1.098 oświadczeń. Dla porównania: w 2016 roku oświadczeń było 1.284, rok wcześniej - 581. Ukraińców chętnie zatrudniają zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego, które dominują w powiecie pajęczańskim.

Należy pamiętać, że pośredniaki rejestrują „kwity” na pracę nie dłuższą niż pół roku, więc te dane nie odzwierciedla całej skali zjawiska. Cudzoziemcy, którzy planują zostać w Polsce na dłużej (do 3 lat), załatwiają formalności w urzędzie wojewódzkim.

Ukraińcy są zadowoleni z pracy w Polsce
W grupie 500 pracowników tymczasowych z Ukrainy, którzy na przełomie 2016 i 2017 r. wzięli udział w badaniu agencji zatrudnienia Otto Work Force, 94 proc. zadeklarowało zadowolenie z pracy w Polsce. Zdecydowanie dominującym powodem ich przyjazdu do nas są wyższe zarobki. Inne często wskazywane powody to brak pracy na Ukrainie oraz niekorzystna sytuacja polityczna w ojczyźnie. Z danych wynika również, że znacząco wzrósł odsetek Ukraińców, którzy chcą zostać w Polsce na stałe.

Od czerwca br. obywatele Ukrainy mogą bez wizy podróżować przez 90 dni w ciągu roku po Unii Europejskiej. Polscy pracodawcy zaczęli się obawiać, że w związku ze zmianą odpłynie część zatrudnionych. Jednak eksperci podkreślają, że dla obywateli zza wschodniej granicy szukających pracy, Polska wciąż pozostaje wyborem numerem jeden. Dane agencji Upper Job pokazują jednak, że rosną oczekiwania płacowe przybyszy ze wschodu, szczególnie wśród pracowników fizycznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto