Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

76. rocznica wybuchu II wojny światowej w Wieluniu [Zdjęcia]

Ireneusz Wierzbicki
Jak co roku, 1 września o godzinie 4:40 uroczyście uczczono pamięć mieszkańców Wielunia poległych w rozpoczynającym II wojnę światową ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę. Dokładnie 76 lat temu mieszkańców miasta zbudził bowiem hałas samolotów Luftwaffe, które zrzuciły na bezbronny Wieluń kilkaset bomb, doprowadzając do śmierci ponad tysiąca osób.

Uroczystości rocznicowe odbyły się przy ul. Piłsudskiego, przed budynkiem obecnej szkoły, a dawniej szpitala pw. Wszystkich Świętych, który jako jeden z pierwszych stał się celem niemieckich bombowców. W wydarzeniu wzięli udział świadkowie i kombatanci, przedstawiciele miast partnerskich, szkół i instytucji, a także żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Mimo wczesnej pory, przed upamiętniającym ofiary nalotów pomnikiem przy ul. Piłsudskiego licznie zgromadzili się też mieszkańcy miasta. Wszyscy zgromadzeni mogli podziwiać bardzo rozbudowaną część artystyczną, przygotowaną przez Wieluński Dom Kultury.

W uroczystości wzięli udział również samorządowcy oraz przedstawiciele rządu, którzy apelowali o zachowanie pamięci o tragicznych wydarzeniach z przeszłości oraz wyciągnięcie mądrych wniosków. Wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podkreślił także w swoim wystąpieniu konieczność posiadania silnej armii oraz znaczenie przekazywania wiedzy historycznej.

– Po tych chwilach, które nastąpiły tutaj 76 lat temu nic nie było już takie samo dla mieszkańców Wielunia. Dla tych, którzy przeżyli w oczach zostało szkło bolesne, tak jak to napisał poległy w czasie II wojny światowej wielki poeta Krzysztof Kamil Baczyński. Oni pierwsi przekonali się, że zaczęła się wojna inna, niż wszystkie do tej pory. Wojna, w której nikt z najeźdźców nie będzie przestrzegał praw ludności cywilnej. W której zostaną zbombardowani zwykli mieszkańcy, szpitale, kościoły, będą bombardowane bezbronne miasta, zginą miliony niewinnych ludzi. Dla całego świata, który jeszcze wtedy spał spokojnie, też był to znak, że zmienią się losy setek milionów ludzi. Pamiętajmy o tej bolesnej lekcji i o tym, gdzie to wszystko się zaczęło. Lekcja września ’39 roku jest dla Polaków szczególnie bolesna. Powinna być dla nas wszystkich nieustannie odnawianą pamięcią. Dzisiaj w Wieluniu jesteśmy razem – jest Wojsko Polskie, jest młodzież. Obchody robią na wszystkich wrażenie i te obchody są szczególne dla Polaków. One przypominają, że z naszej historii powinniśmy wyciągać wnioski, nigdy nie zostawać sami w obliczu zagrożeń. Mieć silne Wojsko Polskie, przekazywać młodzieży wiedzę o historii, pamiętać o naszych bohaterach. Tak się składa, że kilkanaście dni temu obchodziliśmy Święto Wojska Polskiego na pamiątkę wspaniałego zwycięstwa 1920 roku. Dzisiaj obchodzimy rocznicę zbrodni i klęski. Pamiętajmy, że te rocznice w kalendarzu dzieli tylko kilkanaście dni, a same wydarzenia zaledwie 19 lat. Historia się zmienia, ale nie zmienia się to, że powinniśmy być zawsze gotowi, zawsze skoncentrowani. Pamiętajmy o tych wszystkich, którzy zginęli w Wieluniu i całej Polsce, o milionach Polaków i Żydów, którzy oddali swoje życie, których rodziny na zawsze pozostały z tragicznymi bliznami. Cześć ich pamięci.

Na fakt, że świat nie będzie lepszy, dopóki sami nie będziemy lepsi, zwrócił zaś uwagę wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

– Wieluń 2015 roku, europejska lekcja historii. Kolejny raz gromadzimy się tu, gdzie się zaczęło. Gromadzimy się w bólu i pamięci tego bolesnego 1 września 1939 roku. Usłyszeliśmy przed chwilą „miejcie nadzieję, miejcie odwagę i miejcie wiarę, że świat może być lepszy”. Po to właśnie przychodzimy tu co roku, aby światu, naszej Europie, nam samym przypomnieć tamten zły czas, w którym kazano strzelać do drugiego człowieka. Nienawidzić go tylko dlatego, że był w innym mundurze, był innej religii, innej narodowości. To jest bolesny czas. W naszym europejskim

dziedzictwie to czas, którego nie wolno zapomnieć. W symbolice tamtego września i tego dzisiejszego, po drodze był w tym wielkim historycznym jednaniu narodów w Europie dziedzic episkopatów i polski i niemiecki papież. Był 1989, kiedy wiatr „Solidarności” obalił także ten wielki berliński mur. Mur podziałów, mur tamtej wojny, mur starego myślenia. Dzisiaj razem, obok siebie i ze sobą – oby nigdy przeciwko sobie, błogosławione pokolenie to z Polski i to z Niemiec. Pierwsze w historii od blisko 400 lat, które nie miało wojen, rewolucji i powstań. Kolejny raz zgromadzone tu, przed tym szpitalem – symbolem. W miejscu, gdzie się zaczęła tragiczna II wojna światowa, mówimy: nigdy więcej wojny! Mówimy: człowiek człowiekowi bratem. To wielkie zobowiązanie na kolejne pokolenia, bo świat i Europa, Niemcy i Polska nie będą lepsze, jeśli sami nie będziemy lepsi. Odważniejsi w myśleniu o teraźniejszości i przyszłości, ale z pamięcią o tym, co rozpoczęło się o 4:40 1 września 1939 roku.

O tragedii Wielunia przypomniał także burmistrz Paweł Okrasa, podkreślając istotną rolę świadków tych wydarzeń w kształtowaniu postaw obywatelskich wśród mieszkańców.

– Jak co roku o tej porze spotykamy się pod murami tego byłego szpitala, aby uczcić dzień, który był zwiastunem zniewolenia nie tylko naszego narodu, ale także znacznej części naszego kontynentu. Dzisiaj mamy piękny poranek, cichy, ptaki śpiewają. Natomiast 76 lat temu w tym miejscu obudził wszystkich ludzi warkot samolotów, świst spadających bomb, pożary, panika. Stoją przed nami świadkowie tamtych wydarzeń. To dzięki takim ludziom my, pokolenie, które wojny nie zaznało, mogliśmy uczyć się patriotyzmu oraz ducha umiłowania do wolności, ponieważ ci państwo tą wolność znali przed wojną. Natomiast my wolność odzyskaliśmy dopiero w roku ’89, a właściwie dopiero w momencie wyjścia z Polski wojsk sowieckich we wrześniu ’93 roku. Wieluń jest depozytariuszem pamięci i pokoju. To obecnie bardzo dumne, świadome swojej wartości miasto, ale też miasto, które pamięta o męczennikach, którzy ponieśli śmierć w pierwszych dniach wojny. Wieluń jest ambasadorem pokoju i pozostanie nim na zawsze.

Historyczne fakty przypomniał starosta wieluński Andrzej Stępień, wskazując, że to w Wieluniu rozpoczęła się II wojna światowa.

– Dzisiejsza uroczystość to tradycyjnie wielkie wydarzenie dla naszego miasta i powiatu. Jak co roku gromadzimy się wokół pomnika upamiętniającego tamten jakże tragiczny czas. Nasza obecność to oddanie hołdu tym wszystkim, którzy wówczas ponieśli śmierć w wyniku bestialskiego, barbarzyńskiego hitlerowskiego nalotu bombowców Luftwaffe. Bezspornym faktem historycznym jest to, że tutaj w Wieluniu swoje okrutne żniwo zaczęła zbierać II wojna światowa, a nasze miasto stało się pierwszą ofiarą hitlerowskiej agresji.

Po przemówieniach nastąpił czas na odczytanie apelu poległych oraz salwę honorową, a następnie przedstawiciele zaproszonych delegacji złożyli kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym ofiary nalotów.

Dodajmy, że wśród osób składających wieńce znaleźli się dwaj tegoroczni kandydaci na prezydenta - Grzegorz Braun oraz Paweł Kukiz.

Relację z obchodów 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej można będzie znaleźć w piątek w Dzienniku Łódzkim.

"Z historii powinniśmy wyciągać wnioski". Obchody 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Wieluniu

TVN24/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto