Na jubileuszową edycję festiwalu licznie zjechali ci, którzy pod koniec lat 80. rozpoczęli pisanie rozdziału pod nazwą "Buda". W sentymentalną podróż w przeszłość zabrał publiczność reaktywowany specjalnie na tę okazję zespół Hołd, zwycięzca dwóch pierwszych edycji festiwalu. Były one organizowane w sali gimnastycznej przy ulicy Śląskiej, gdzie LO miało swoją siedzibę, zanim przeniosło się na Nadodrzańską. Potem przez lata impreza odbywała się w kinoteatrze. Kiedy "Syrena" została zamknięta z powodu remontu, szkolny festiwal znalazł swoje miejsce w hali WOSiR.
- I tutaj jest nam bardzo dobrze. Jesteśmy przy szkole, wszystko da się szybko załatwić, młodzież dzień przed festiwalem może swobodnie odbywać próby – mówi Mirosław Szymul, nauczyciel I LO, który z „Budą” jest związany od samego początku. - Pierwsza „Buda” w porównaniu z tymi, które są teraz, była wielką prowizorką. Przez te 30 lat różnie bywało, organizowaliśmy edycje lepsze i gorsze. W niektórych latach borykaliśmy się z dużymi problemami, młodzież miała bardzo mało czasu na występy, więc ich poziom też był nie za wysoki. Ale były też takie, na których mieliśmy sporo nagród od sponsorów, a program rozwinięty do tego stopnia, że uczniowie angażowali muzyków czy instruktorów spoza naszej szkoły.
Na scenie prezentują się poszczególne klasy I LO, a także soliści. „Buda” od początku jest wierna zasadzie, że utwory są wykonywane wyłącznie w języku polskim. Każdy występ musi zawierać w sobie piosenkę i nie może być dłuższy niż siedem minut. Uczestników ocenia kilkuosobowe jury.
- Organizowanie takiego występu nieprawdopodobnie łączy całą klasę, zacieśniąją się więzi między nami. A przede wszystkim ważny jest tutaj dobra zabawa, każdy się uśmiecha i rozsiewa wokół pozytywną energię – mówi uczennica I LO Wiktoria Górka, który poprowadziła imprezę wspólnie z koleżanką Julią Wilk oraz Mirosławem Szymulem. Konferansjerka na „Budzie” to sztuka sama w sobie, tym bardziej na jubileuszowej edycji.
- Podjęłyśmy się tego z pełną świadomością, że to naprawdę jest nie lada wyzwanie i włożyłyśmy w to całe serce – mówi Julia Wilk. - Starałyśmy się przy tym złożyć hołd tej 30-letniej tradycji, wprowadzić retro klimaty, nawiązać do pierwszej „Budy”, żeby szczególnie miło poczuli się goście, którzy stworzyli festiwal. Bałam się, że pan Szymul ukradnie nam całe show, ale był mega otwarty na nasze pomysły i świetnie nam się współpracowało.
Wyniki XXX Festiwalu Piosenki Szkolnej „Buda” 2018
Zespoły:
1. miejsce - "Płynie w nas góralska krew" klasa 2f
2. miejsce - "Sąsiedzi" klasa 2a
3. miejsce - "Mirki z Ameryki" klasa 1a.
Występy indywidualne:
1. miejsce - Paulina Jarząb
2. miejsce - Jakub Wawrzyniak
3. miejsce - Aleksandra Kawula
Relację z jubileuszowej "Budy" zamieścimy również w "Naszym Tygodniku", który ukaże się w piątek 29 czerwca z "Dziennikiem Łódzkim".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
