Absolutorium i wotum zaufania dla prezydenta Marcina Witko udzielone. Nie wszyscy radni byli za [ZDJĘCIA, FILM]

W czwartek, 28 czerwca, w Tomaszowie Mazowieckim odbyła się sesja absolutoryjna. Pierwszym punktem sesji było udzielenie wotum zaufania prezydentowi Marcinowi Witko. Taki punkt był wprowadzony po raz pierwszy, zgodnie z nowelizacją prawa samorządowego. Prezydent Marcin Witko do końca maja ma obowiązek przygotować raport o stanie miasta w 2018 roki i przedstawić go opinii publicznej. Oprócz radnych do debaty nad raportem mogą przystąpić także mieszkańcy, pod warunkiem, że zbiorą 50 podpisów. Do biura rady miejskiej wpłynęło tylko jedno pismo od mieszkańca, były radny Wiesław Pawłowski, zebrał 50 podpisów mieszkańców i włączył się do debaty.

Pytania rozpoczął radny Jarosław Batorski pytając o projekt Human Smart City. Radny Marcin Rybak pytał o klaster energetyczny. Radny Adrian Witczak zwrócił uwagę, że jego zdaniem raport nie powinien być tylko spisem tego, co udało się prezydentowi zrealizować, powinien wskazywać nie tylko mocne strony miasta, ale także problemy do rozwiązania. Dla przykładu podał sferę oświaty, została potraktowana wyjątkowo skromnie bez żadnej refleksji dotyczącej problemów czy planów. Zwrócił się też do prezydenta o przedstawienie wniosków z raportu i priorytetów do realizacji.

Prezydent Witko przypomniał, na czym polega raport, dodając, że przygotował rzetelne sprawozdanie o stanie miasta. Następnie przez kilkadziesiąt minut radni i prezydent odbijali piłeczkę dyskutując nad tym, co powinien zawierać raport, jak być napisany i przez kogo recenzowany.

Radni Andrzej Wodziński odnosił się do spraw związanych z ochroną środowiska, stwierdzając, że na ten cel przeznaczanych jest zbyt mało środków, zwłaszcza własnych. Zwracał uwagę m.in., że wymieniamy źródła ciepła na tylko nieco bardzie ekologiczne, bo eko-groszek to wciąż węgiel. Radny mówił również o zbyt małej ilości działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa w mieście.

Radna Agnieszka Walasik nawiązała do sprzedaży miejskich nieruchomości, że brakuje danych dotyczących przychodów ze sprzedaży terenów miejskich, a także szczegółowych informacji o terenach inwestycyjnych. Radna Urszula Seredyn dopytywana o miejsca w przedszkolach, a radny Kucharski o to, dlaczego w raporcie jest tak mało informacji poświęconych zabytkom Tomaszowa. Rady dodał również, że jego zdaniem w raporcie oprócz tego co udało się zrobić, powinny też być informacje, czego nie udało się zrobić.

Radny Piotr Kucharski zwrócił uwagę, że jak wynika z raportu tylko 15,4 proc. miasta jest objętych planami zagospodarowania i w tej kwestii niewiele się zmieniło na przestrzeni ostatnich lat. Brakuje wciąż działań, by przyciągnąć nowych mieszkańców, bo z roku na rok tomaszowian systematycznie ubywa. Nie ma pomysłów na zatrzymanie młodych tomaszowian w mieście. Poruszone również zostały problemy spółki TTBS dotyczące rosnącego zadłużenia w czynszach. Rozmawiano również o kosztach utrzymania Areny Lodowej. Podniesiono problem kanalizacji Tomaszowa, z danych wynika, że 98 proc. mieszkańców ma dostęp do kanalizacji, ale ile faktycznie jest podłączonych i dlaczego nie wszyscy mogą się do sieci podłączać. Radny Kucharski dopytywał o budowę drogi na terenach dawnych Wistomu.

Na koniec głos zabrał Wiesław Pawłowski, były radny miejski, który skorzystał z prawa do udziału w debacie, zbierając podpisy 50 mieszkańców. Jak przyznał przygotowując się do tej debaty, wiele rozmawiał z tomaszowianami. Mówił, że Tomaszów zmienił się na przestrzeni ostatnich lat, podając przykłady darmowej i nowoczesnej komunikacji, budowę nowych ulic, poprawę warunków w szkołach i przedszkolach, rewitalizację pl. Kościuszki, nowe osiedla TTBS, wyburzanie starych kamienic. - Mimo że brakuje mi jeszcze wielu rzeczy w Tomaszowie, to jednak mam radość z tego, że tomaszowianie korzystają z tego, co już dla nich zrobiliśmy - mówił, konkludując, że nawet mieszkańcy Padwy mogą nam pl. Kościuszki zazdrościć.

Ostatecznie za wotum zaufania głosowało 16 radnych, przeciwko było 7 z klubu Koalicji Obywatelskiej. Prezydent podziękował za debatę, ale na sesji nie chciał jej oceniać. W piątek prezydent sesję absolutoryjną skomentował w mediach społecznościowych:
- Serdecznie dziękuję wszystkim 16 radnym, którzy w imieniu swoich wyborców udzielili mi i moim współpracownikom votum zaufania.To dla nas niezwykle ważne i mobilizujące do dalszej pracy. 7 radnych zagłosowało przeciwko. No cóż, od początku kadencji zachęcam ekipę radnej Klatki do współpracy. Dla radnych opozycji bezproduktywna krytyka i posługiwanie się bardzo często nieprawdziwymi sloganami (zachęcam do odsłuchania riposty pani skarbnik co do zarzutów w kwestii polityki finansowej miasta) to płaszczyzna działania. Nie rozumiem, co takie totalne krytykowanie wszystkiego i wszystkich wnosi do rozwoju naszego miasta? Co daje jego mieszkańcom? Za rok pewnie znowu się dowiemy, że nic nie robimy, a TM jest ....kamieni kupą. Taką krytyką się nie przejmujemy, natomiast oczekujemy państwa uwag, tych krytycznych również. Rozpoczęliśmy gigantyczne projekty i naszym obowiązkiem jest zrealizowanie ich. Nasze miasto się zmienia i obiecuję, że nadal będzie się zmieniać i rozwijać. Wszystko to dzieje się dzięki mieszkańcom - pisał na swoim profilu społecznościowym Marcin Witko.

Sesję skomentował też Arkadiusz Gajewski, radny Sejmiku Wojewódzkiego. - Słuchałem miejskiej debaty na temat raportu o stanie miasta. Moja refleksja taka, że przewodniczący rady miasta niepotrzebnie konfliktuje się chwilami z radnymi. Komentuje, poucza. Nie ułatwia ważnej debaty i wypowiedzi. Szkoda.Oryginalne było wystąpienie mieszkańca, który zamiast mówić o raporcie mówił ciekawie i optymistycznie o wszystkim, tylko nie o tym raporcie, a w tym recenzował wypowiedzi radnych. Jeszcze ciekawsze, że to w ogóle nie przeszkadzało przewodniczącemu, a u radnych to samo krytykował - komentował radny.

Debata nad wotum zaufania i raportem o stanie miasta:

Dyskusja nad absolutorium dla prezydenta Tomaszowa: